Krogulec
Wszelkie prawa do tej fotografii są własnością jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie jej w jakiejkolwiek formie jest zabronione. USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
|
« Wstecz - Dalej » |
|
Wysłał: Krzysztof Niemczewski (80) @ 2013-01-06, 23:28 |
Krogulce są u mnie właściwie od zawsze nieodłącznym elementem zimowego "dokarmiania" ptaków. Od lat z przyjemnością obserwuję je wojujące pod moimi karmnikami. Postaram się opisać w kilku słowach to i owo.
1. Miejscówka.
Karmnik oczywiście, im więcej drobnicy tym lepiej. Najlepsze (jeśli można tak to ująć) są deficytowe niestety w niektórych rejonach wróble, na drugim miejscu dzwońce. Wróble dlatego gdyż spłoszone uciekają stadem w pobliskie miejsce ukrycia ( o tym później) a nie tak jak np. sikory, rozpierzchają się w różne strony. Po za tym wróble właśnie u mnie przesiadują w takim krzaku (jaśmin) cały dzień, co tam dzień, całą zimę z przerwą na żarcie. I tam najczęściej atakują je krogulce - z tym że są one tam nie do dostania.
Ważne by w pobliżu karmnika znajdował się jakiś gesty krzew, sterta gałęzi, w której spłoszone ptaki mogą się ukryć. Inaczej po ataku krogulca uciekają one rozproszone na znaczną odległość a drapieżnik za nimi więc faktycznie nie ma szans na jakieś konkretne fotografowanie - ataki w pogoni są błyskawiczne. Inaczej będzie natomiast gdy ptaki spłoszone skryją się we wspomnianych gałęziach (krzewie). Wtedy krogulec atakuje starając się "wybrać, wyłuskać" je z tych gałęzi. Często ponawia nieudaną próbę, wyczekuje na lepszy moment, gdy ptaki miotają się w tej gęstwinie. Wtedy często przysiada sobie na czymś w pobliżu ( patol) i tu go mamy.
Ja patole umieszczam tak do 1,5 metra od szpaleru tuj w pobliżu karmnika, ptaki czmychają w tuje on czeka na nie na patolu co też zrobią.
|
Wysłał: Krzysztof Niemczewski (80) @ 2013-01-06, 23:28 |
2. Kiedy?
Wbrew pozorom krogulce są dosyć punktualne. Mają określony rewir do przelotu, patrolu i w danym miejscu pojawiają się dość punktualnie. Najważniejsze poobserwować a prawdopodobnie zauważysz regularność ( choć to zależy tez oczywiście od osobnika). W zeszłym roku fotografowałem dorosłego samca (pojawia się u mnie już jeśli dobrze liczę od trzech lat), który przez około 3 tygodnie miał tak usystematyzowane życie codzienne, że w najlepszym okresie jego przylot był przewidywalny z 20 min dokładnością ( czasu słonecznego ). U mnie pojawiają się najczęściej 9-11 i 13-15.
3. Z czego?
Ja mam przenośną budę, więc namiot sprawdzi się jak najbardziej. Ja podczas zdjęć przestawiam się bardzo często więc nie ma to znaczenia, często też zmieniam samą scenerię. Krogulce jakoś na to nie zwracają uwagi. W czasie samego ataku nie są płochliwe ( rok temu krogulec usilnie atakował wyżej wspomniane wróble metr ode mnie ( akurat stałem wtedy nieruchomo przy tym krzaku przytulony do ściany)). Jak już przysiądą są czujniejsze, ale nie zdarzyło mi się jeszcze żadnego spłoszyć ruchem
obiektywu.
Powyższe uwagi dotyczą polujących samców. Samice u mnie mają zupełnie inny sposób polowania. Polują na gromadzące się u mnie sierpówki. Nigdy nie przysiadają przy karmniku, polują w locie a la jastrząb lub sokół. Dla mnie nie do uchwycenie - zbyt szybko i gwałtownie. Jedynie w czasie spokojnego lotu patrolowego mogę je sfotografować.
» Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Niemczewski 2013-01-06, 23:29, w całości zmieniany 1 raz
|
Wysłał: Marcin Zawadzki (9) @ 2013-01-07, 00:03 |
Co tu dużo pisać jest świetne, dobra GO, tło , model i błysk w oku. Polecam.
|
Wysłał: Karol Fornalczyk (294) @ 2013-01-07, 08:33 |
wyczerpujące informacje, pewnie się przydadzą...ptak całkiem piekny
|
Wysłał: Marek-frotka (350) @ 2013-01-07, 10:08 |
Bardzo ładnie go złapałeś - pol.
Opis bardzo cenny - pewnie dla wielu z Nas.
Od kilku tygodni mam go przy budzie , ale jest tak przebiegły , że nie udało mi się zrobić porządnego zdjęcia.
Biorąc pod uwagę Twoje wskazówki mam nadzieję , że teraz będzie choć odrobinę łatwiej :)
|
Wysłał: Irek Malejki (515) @ 2013-01-07, 10:58 |
Ladna fotka pol
Krzysiek zamiesciles bardzo ladnie opisany komentarz ktory przyda sie predzej czy pozniej prawie kazdemu .
Podziekowania za to i zycze Tobie udanych fotek z samiczka krogulca .
|
Wysłał: Michał Fabiszewski (118) @ 2013-01-07, 21:10 |
Polecam!!!!!!!!!!
|
Wysłał: Wlodeks (5076) @ 2013-01-07, 21:38 |
Świetne foto i pomocny opis;-)) Pol..
|
Wysłał: Zbigniew Ostaniewicz (890) @ 2013-01-08, 10:02 |
Podoba mi się to ujęcie. Pol. Dzięki za praktyczne wskazówki.
|
Wysłał: Dorota Karpinska (315) @ 2013-01-08, 20:12 |
pol :)
|
Wysłał: Jakub Jurak (29) @ 2013-01-09, 11:57 |
ja się staram robić zdjęcia ale nie mam zbyt dobrego aparatu więc nie za bardzo wychodzą :( ja mam hodowle gołębi i krogulce zrobiły gniazdo na dużym świerku obok domu i biedne gołębie nie mają szans. co roku zjada mi około 15 gołębi. tata kazał mi się pozbyć gołębi ale jak bym się pozbył gołębi nie miał bym okazji oglądać tego wspaniałego drapieżnika. a co do zdjęcia to wypasione :) pol
|
Wysłał: Przemo (93) @ 2013-01-09, 20:21 |
Krzysztofie! U mnie pojawił się jak dotąd raz...maluchy mam, ale cóż może nie chcę być fotografowany...:))
|
Sortuj:
|