Edredon
Wszelkie prawa do tej fotografii są własnością jej autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie jej w jakiejkolwiek formie jest zabronione. USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
|
« Wstecz - Dalej » |
|
Wysłał: Pawik (176) @ 2013-04-03, 17:28 |
Ja już poleciłem fotkę pana Marcina :-)!
|
Wysłał: Edward Parzyjagła (858) @ 2013-04-03, 17:30 |
Edredon w swym żywiole (najgęstsze upierzenie). Ładnie pokazany.
|
Wysłał: Wlodeks (5076) @ 2013-04-03, 19:24 |
Pol,,)
|
Wysłał: Birdwatcher (1888) @ 2013-04-03, 20:26 |
śliczny:D
|
Wysłał: Martin Tasev (148) @ 2013-04-03, 21:28 |
+++
|
Wysłał: Mundi (210) @ 2013-04-04, 01:28 |
Rowniez warte polecenia :)
|
Wysłał: Krzysztof S (341) @ 2013-04-04, 16:59 |
Świetne!
|
Wysłał: TymekP (71) @ 2013-04-04, 18:26 |
Ale kosmita, gdzie takie siedzą?
pol
|
Wysłał: Marcin Stefańczyk (1486) @ 2013-04-04, 19:03 |
Siedział w Gdyni, dystans ucieczki wynosił metr :-)
|
Wysłał: wodnik (1072) @ 2013-04-04, 20:58 |
I jak tu nie wykorzystać takiego "prezentu"? Mam nadzieję, że z ptakiem wszystko w porządku. Polecam.
|
Wysłał: maciojj (58) @ 2013-04-04, 21:35 |
Fajnie, że Ci śnieg padał :) Polecam
|
Wysłał: Sebastian Sołtyszewski (941) @ 2013-04-05, 07:09 |
Fajny śnieg w tle, pol.
|
Wysłał: Tomasz Fliszkiewicz (997) @ 2013-04-06, 16:31 |
Tak krótki dystans ucieczki był spowodowany prawdopodobnie kontuzją łapki, chyba lewej. Pływał jednak po całym basenie portowym bardzo sprawnie. Po mojej interwencji miał zostać odłowiony przez patrol ekologiczny i odstawiony do lecznicy. Z tego co wiem to tak się stało, ale nie znam dalszych losów tego ptaka.
|
Wysłał: Marcin Stefańczyk (1486) @ 2013-04-06, 17:00 |
Edredony generalnie do płochliwych nie należą. Ptaka obserwowałem kilka dni. Świetnie sobie radził na wodzie, na lądzie rzeczywiście utykał na lewą nogę, ale nie wiem czy było to dla niego bardzo uciążliwe. W końcu niektórzy ludzie też kuleją i żyją :-)
|
Wysłał: Tomasz Fliszkiewicz (997) @ 2013-04-06, 17:28 |
Mam nadzieję więc, że ten piękny ptak również będzie żył. W lipcu 2011r w tym samym miejscu znalazłem edredona, który nie przeżył. Te ptaki, o ile są w pełni sprawne, są tu rzadkimi gośćmi i chyba jednak nie tęsknią za ludzkim towarzystwem.
|
Wysłał: Maciek111 (594) @ 2013-04-13, 18:55 |
Pol.
|
Wysłał: PatrykO (874) @ 2013-04-14, 03:07 |
pol.
|
Wysłał: PatrykO (874) @ 2013-04-14, 03:08 |
warto
|
Wysłał: gzk_tmk. (738) @ 2013-04-14, 17:11 |
POL
|
Wysłał: Hanka (4037) @ 2013-04-15, 21:55 |
Już nic nie mam do dodania - wszystkie zachwyty skonsumowane :) Polecam
|
Wysłał: Marci (149) @ 2013-04-17, 17:48 |
Brawo ! Pol.
|
Sortuj:
|