Szklo dosc stare, w necie wiadomosci jak kot naplakal. Wzielam na weekend do testow. Narazie wiem tyle, ze dziala tylko na f/5.6 (ktos zna jakies hinty?)
Szkło stare, bez przystosowanych do cyfry powłok przeciwodblaskowych, do tego jak koleżanka zauważyła pracuje tylko na otwartej przysłonie, potrzebaby było go przeczipować, choć pewnie już za stare jest. Nawet za pare stów nie warto.
Szwagier ma to szkiełko. Jego największy problem to AF. Do statyki ok ale przy ciągłym śledzeniu
nie wyrabia. Ostatnio chce sprzedać w dobrym stanie więc jak co to proszę zainteresowanych na
tomek@torun.home.pl . pozdr.
Moje wnioski:
AF - nie ma tragedii, pracowalam na gorszych szklach. Czasem sie gubi, jednak praca tej sigmy na 7d (sadze, ze 7d tutaj ostro wysililo swoje muskuly) nie odbiega znaczaca od pracy 70-300 na 550d.
Dalej idac, praca pod slonce - fatalne aberracje chromatyczne.
Obraz na pelnej dziurze, to tez nie to co misie luba najbardziej. Prawdopodobnie po domkniecu rysowalby jak glupi, no ale... ;)
Poniewaz szukam alternatywy dla 70-200/2.8 + tcx2, ktory na pelnej dziurze masakruje obraz podobnie, wiec sigma grzecznie wroci na polke, obok kilku obiektywow, ktore testowalam, a ja nadal bede sie rozgladac za jakas uzywka c400/5.6 w sensownej cenie.
Ok. 3,5 tysia to cena z dostawa uzywki z USA.
Patrzac nawet na ceny 70-200 to to co sie teraz dzieje na rynku, w tym obiektywow uzywanych to jakas paranoja. (glupie uzywane 70-200/4 podrozalo srednio o 300zl)
Mnie nie pili, ciemno, bo ciemno, tudziez krotko bo krotko, ale mam na czym robic zdjecia ;) Ba... przede mna jeszcze hektary jesli chodzi o nauke techniki.... do tego stalka nie jest niezbedna ;) Najwyzej czasem poprosze Was o ocene zdjecia, ktore nie bedzie ostre jak zyletka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach